17-03-2019, 05:22
A cała droga, jaką przebyłem, nie jest ani długa ani męcząca.
Zaczyna się tu
![[Image: P3280009.JPG]](https://lh3.googleusercontent.com/-S12gUM-TqE4/Vv-O_b8G5XI/AAAAAAAAF4A/ad5ApixmIlQ7S0tSKEk6V51U_gWYsbrDQCCo/s720-Ic42/P3280009.JPG)
przy klasztorze św. Katarzyny
![[Image: P3280011.JPG]](https://lh3.googleusercontent.com/-uHd3A3oP24Y/Vv-PE8RODlI/AAAAAAAAF4E/ZEm3QjMJRwsBTziDxKrnG4Uz9i9GBYqbACCo/s720-Ic42/P3280011.JPG)
i jest przyjemna i ma charakter wysokogórski.
![[Image: P3280020.JPG]](https://lh3.googleusercontent.com/-3rhsxnhT6w8/Vv-PLTt1jnI/AAAAAAAAF4I/sHpzemcdy5QHa8Kn1bOrDS3ePKekH0HSQCCo/s720-Ic42/P3280020.JPG)
![[Image: P3280024.JPG]](https://lh3.googleusercontent.com/-aZpQL_9G7Qs/Vv-PQmhMDqI/AAAAAAAAF4M/oXwd8y3KszksyxsEwW_Ql5mvVyzF5d0rgCCo/s720-Ic42/P3280024.JPG)
Może jesteście ciekawi, jak się w ogóle dostałem z Warszawy w Góry Świętokrzyskie, a dokładnie tu
![[Image: P3280042.JPG]](https://lh3.googleusercontent.com/-KoHDdprtvWs/Vv-Qr3_zT-I/AAAAAAAAF4c/OO6DHra8VEA-A8S81WofJ7JaoqSGWZwBACCo/s720-Ic42/P3280042.JPG)
Oto pełna dokumentacja przejazdów.
![[Image: P4020001.JPG]](https://lh3.googleusercontent.com/-HKzTgO3xIzI/Vv_mkWGxShI/AAAAAAAAF7c/pVauMRXHn3wjveiftV9rjRZ4xZKRqGp_ACCo/s512-Ic42/P4020001.JPG)
![[Image: P4020002.JPG]](https://lh3.googleusercontent.com/-6q_TjI5Vpg8/Vv_mrnAAgMI/AAAAAAAAF7g/ZlGmkm2fwGcLad4ECM79pcBcg-7R2jzTQCCo/s512-Ic42/P4020002.JPG)
I szybki powrót (bez pomocy Baby Jagi).
![[Image: P4020003.JPG]](https://lh3.googleusercontent.com/-2bSB5HMwSac/Vv_mxLNt7OI/AAAAAAAAF7k/3w6ijrzjcQU7i1o3qCXLnCo-7rgek10OwCCo/s512-Ic42/P4020003.JPG)
![[Image: P4020004.JPG]](https://lh3.googleusercontent.com/-HB1MY46Q68g/Vv_m1_Gq0pI/AAAAAAAAF7o/2qZfEBi3XbkVcKax1-6fO28RZt1ZwGXggCCo/s800-Ic42/P4020004.JPG)
Specjalnie na początek zdobywania Korony Gór Polski wymyśliłem wycieczkę łatwą i krótką.
Zaczyna się tu
przy klasztorze św. Katarzyny
i jest przyjemna i ma charakter wysokogórski.
Może jesteście ciekawi, jak się w ogóle dostałem z Warszawy w Góry Świętokrzyskie, a dokładnie tu
Oto pełna dokumentacja przejazdów.
I szybki powrót (bez pomocy Baby Jagi).
Specjalnie na początek zdobywania Korony Gór Polski wymyśliłem wycieczkę łatwą i krótką.
I to by było na tyle.
Żegnajcie Góry Świętokrzyskie.
Pozdrowienia od Pixi.