13-07-2020, 03:38
Po południu nareszcie chmury zmęczyły się i wpuściły słońce na nieboskłon. Ruszamy na wybrzeże, na Omaha Beach do Colleville. Przypływ dopiero się zaczyna, powoli pochłaniając długą, szeroką plażę; piasek, pas kamieni jedynie przy brzegu. To one dały relatywne schronienie żołnierzom z dywizji piechoty amerykańskiej szturmującym w czerwcu 1944 roku wybrzeże pod ostrzałem niemieckim.
Na wzgórzu stoi pomnik w formie iglicy widocznej z daleka. Na nim wypisane bardzo liczne nazwiska poległych, są i polskie. Cmentarz amerykański położony nieopodal zawiera ponad 9 tysięcy grobów.
Dalej na zachód w Staint Laurent jest muzeum prezentujące głównie sprzęt wojskowy z okresu lądowania, broń i mundury. Przy wybrzeżu stoi kolejny pomnik, dość masywny, w otoczeniue flag Aliantów powiewających na wietrze, polska z brzegu, rosyjskiej brak.
Na plaży, już na piasku ustawiono nowoczesny, metalowy monument o dość niecodziennej formie....
Trochę dalej na wydmie skromnie miejsce zajmuje egzotyczny pomnik, niewielki, płaski niby grobowiec, w formie żółwia. Upamiętnia oddział Indian północno-amerykańskich poległych w czasie wyzwalania normadzkiej ziemi. W indiańskiej kosmologii żółw dźwiga kulę ziemską na grzbięcie, ten spogląda w lewo, w stronę ojczyźnianej Ameryki. Wokół zatknięto indiańskie, tradycyjne ozdoby, amulety.
Na wzgórzu stoi pomnik w formie iglicy widocznej z daleka. Na nim wypisane bardzo liczne nazwiska poległych, są i polskie. Cmentarz amerykański położony nieopodal zawiera ponad 9 tysięcy grobów.
Dalej na zachód w Staint Laurent jest muzeum prezentujące głównie sprzęt wojskowy z okresu lądowania, broń i mundury. Przy wybrzeżu stoi kolejny pomnik, dość masywny, w otoczeniue flag Aliantów powiewających na wietrze, polska z brzegu, rosyjskiej brak.
Na plaży, już na piasku ustawiono nowoczesny, metalowy monument o dość niecodziennej formie....
Trochę dalej na wydmie skromnie miejsce zajmuje egzotyczny pomnik, niewielki, płaski niby grobowiec, w formie żółwia. Upamiętnia oddział Indian północno-amerykańskich poległych w czasie wyzwalania normadzkiej ziemi. W indiańskiej kosmologii żółw dźwiga kulę ziemską na grzbięcie, ten spogląda w lewo, w stronę ojczyźnianej Ameryki. Wokół zatknięto indiańskie, tradycyjne ozdoby, amulety.