25-12-2019, 01:21
Do Aten stąd niedaleko lecz wybieramy drogę w przeciwnym kierunku, przez kanał Koryncki na Peloponez. O budowie kanału myśleli już starożytni Grecy, prace rozpoczęli Rzymianie za panowania Nerona ale szybko ich zaniechano. Ostatecznie kanał ukończono dopiero w 1894. Kanał Koryncki ma ponad 6 km długości, wysokość jego pionowych ścian to 52 m a głębokość wody 8 m.
Przerzucono przez niego kilka mostów; kolejowy, dwa autostradowe, pieszą kładkę i dwa zwodzone mosty na obu końcach.
Przeprawiamy sie przez most przy miasteczku Isthmia. Most zwany „zwodzony” ale nie podnosi się do góry ani nie uchyla na boki tylko zanurza się w wodzie. Ledwo przejechaliśmy, gdy sygnał świetlny i dzwiękowy oraz opuszczany szlaban informują, że most będzie się zanurzać w wodzie aby przepuścić statki i jachty. Czekamy na tarasie kawiarni i obserwujemy.
Przerzucono przez niego kilka mostów; kolejowy, dwa autostradowe, pieszą kładkę i dwa zwodzone mosty na obu końcach.
Przeprawiamy sie przez most przy miasteczku Isthmia. Most zwany „zwodzony” ale nie podnosi się do góry ani nie uchyla na boki tylko zanurza się w wodzie. Ledwo przejechaliśmy, gdy sygnał świetlny i dzwiękowy oraz opuszczany szlaban informują, że most będzie się zanurzać w wodzie aby przepuścić statki i jachty. Czekamy na tarasie kawiarni i obserwujemy.