Thread Rating:
  • 0 Vote(s) - 0 Average
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Podróż po wyspie Fidela, 20 lat temu
#8
Nie było wymienialnego peso. Wszystko kupiowało się i sprzedawało w zielonych banknotach. Istniało peso, oficjalna waluta, którą można było kupić na czarnym rynku za dolary, ale nie można było za nią nic kupić ! Warzywa na rynku, narzędzia, może buty lub koszule poliestrowe, czyli absolutnie nieciekawe rzeczy dla turysty.

Pewnego dnia w małym miasteczku, w którym mieszkałem, ustawiono (państwowy !) kiosk z lodami na placu, ku uciesze dzieci. Lody nie były najlepsze, ale płatne w pesos. Kosztowały mnie  kilka centów. Dla dzieci oznaczało to coś, ale dla mnie prawie nic ! Szkoda, że nie można było kupić wszystkiego za pesos!

[Image: Cuba27.jpg]

[Image: Cuba18.jpg]

[Image: Cuba25.jpg]
Reply


Messages In This Thread
RE: Podróż po wyspie Fidela, 20 lat temu - by Marmot - 04-05-2020, 05:18



Users browsing this thread: 2 Guest(s)