04-02-2020, 12:05
Pojechaliśmy jeszcze 20 km dalej na południe od Ušće i skręcając w Brevniku na zachód w boczną szosę po 13 km zanajdujemy mniejszy obiekt ale nie mniej ważny.
Monastyr Gradac zajmuje szczególną pozycję, prawie symboliczną dla pewnego okresu państwa serbskiego; znajduje się w pięknej części Bzowej Doliny tak wspaniale ukwieconej na spotkanie między królem Stefanem a księżniczką Heleną d’Anjou, ufundowany został właśnie przez tę księżniczkę i w nim znajduje się jej grobowiec.
Jest sierpień, bzy już dawno przekwitły, ich zapach uleciał z wiatrem, nawet bzowe drzewka trudno rozpoznać w ogólnej zieloności.
Monastyr powstał w 1275 r. Kościół jest typowym przykładem francuskiej, gotyckiej architektury sakralnej z ostrołukowymi archiwoltami w portalach, arkaturowymi fryzami, widocznymi żebrami sklepień i z domieszką „stylu raszka”. Po bitwie pod Kosovym Poljem (1389) przegranej przez armię serbską monastyr został opuszczony, ołowiany dach cerkiewny zerwali Turcy a wpływy górskiego klimatu zniszczyły prawie wszystkie freski.
Powyżej na zboczu jest mała kaplica św.Mikołaja skąd mamy ładny widok na teren monastyru, właśnie obserwujemy jak jakaś ekipa filmowa ustawia kamery i szykuje młodą siostrzyczkę do roli „super star”.
Monastyr Gradac zajmuje szczególną pozycję, prawie symboliczną dla pewnego okresu państwa serbskiego; znajduje się w pięknej części Bzowej Doliny tak wspaniale ukwieconej na spotkanie między królem Stefanem a księżniczką Heleną d’Anjou, ufundowany został właśnie przez tę księżniczkę i w nim znajduje się jej grobowiec.
Jest sierpień, bzy już dawno przekwitły, ich zapach uleciał z wiatrem, nawet bzowe drzewka trudno rozpoznać w ogólnej zieloności.
Monastyr powstał w 1275 r. Kościół jest typowym przykładem francuskiej, gotyckiej architektury sakralnej z ostrołukowymi archiwoltami w portalach, arkaturowymi fryzami, widocznymi żebrami sklepień i z domieszką „stylu raszka”. Po bitwie pod Kosovym Poljem (1389) przegranej przez armię serbską monastyr został opuszczony, ołowiany dach cerkiewny zerwali Turcy a wpływy górskiego klimatu zniszczyły prawie wszystkie freski.
Powyżej na zboczu jest mała kaplica św.Mikołaja skąd mamy ładny widok na teren monastyru, właśnie obserwujemy jak jakaś ekipa filmowa ustawia kamery i szykuje młodą siostrzyczkę do roli „super star”.