Thread Rating:
  • 0 Vote(s) - 0 Average
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Peloponez - poszukiwanie antycznych murów Grecja wrzesień 2018
#4
Gdy już napatarzyliśmy się na uroczą Monemvasię wyruszyliśmy do położonego w głębi lądu Megalopolis, nie nową autostradą a starą szosą, przez góry. Mijamy niewielkie miasteczka o starych, tradycyjnych domach, w których tradycyjnie żyją starsi ludzie; panowie popijając kawę w „kafenionie” gdy ciemno ubrane kobiety krzątają się wokół podwórca.
Nocujemy za wsią, w lasku, pod nowym kościołem wybudowanym za „dutki” greckich emigrantów zza oceanu, jak głosi tablica fundacyjna. Panuje cisza, spokój jedynie w dali migają czerwone punkciki swiatełek kręcących się olbrzymich wiatraków, zwiastunów nowej ery energetycznej.

Dzisiejsze Megalopolis, zbudowane na planie szachownicy, niezbyt jest interesujace lecz jego historia sięga 2 poł. IV w. p.n.e. - to do tych antycznych ruin przyjechaliśmy. Megalopolis powstał w szczerym polu z inicjatywy generała Epaminondasa, który przymusowo przesiedlił do miasta ludność z 40 okolicznych wsi i miasteczek. Ambitny plan urbanistyczny nie powiodł się, generał zginął parę lat później w bitwie pod Mantineą (tam też pojedziemy), osiedleńcy uciekli z miasta do swoich poprzednich siedlisk. Na początku naszej ery wspaniałe Magalopolis już straciło swój splendor a po inwazji Słowian pozostały z niego tylko ruiny, pozostały tak do dziś.
Teren wykopalisk, choć trudno tak go nazwać bo archeolodzy bardzo mało tu kopali, znajduje się 1,5 km za nowoczesnym miastem przy drodze do Pirgos ; trafić nie tak łatwo bo tablic informacyjnych brak. Za to bramy gościnnie otwarte, kasy biletowej brak.

[Image: w18gr33.jpg]

[Image: w18gr35.jpg]

Najpierw trafiamy na wielki teatr, tylko kilka kamiennych rzędów siedzeń jest widocznych. Od strony sceny sąsiadował z nim ogromny prostokątny budynek zgromadzenia rady federacji miast, mogący pomieścić 6 tysięcy obradujących w amfiteatralnej sali. Pozostały z niego schody portyku, bazy kolumn i ich tambury na trawiastej łące. Oto plan :

[Image: w18gr34.jpg]
 
Ruiny miasta są nieco dalej, za rzeką. Zajmują bardzo rozległy teren, pozostałości różnych budowli widoczne są po jednej stronie szosy, a co kryje trawiasta ziemia po drugiej ? Zaczynamy od grupy stojących kolumn, jedynego świadka dwanej świetności, niewątpliwie to fragment portyku agory o trzech rzędach kolumn.

[Image: w18gr36.jpg]

[Image: w18gr37.jpg]

Pozostałości sanctuarium Zeusa Sotera kryją się w drzewach na brzegu rzeki. Gruby plastik posypany żwirkiem zdradza, że zapewne pod spodem kryją się jakieś szczątki mozaik.

[Image: w18gr39.jpg]

Obejście wszystkich grup kamiennych fragmentów budowli, rozwiązywanie zagadek – co to za kupa kamieni, co tu stało ? co wspierały te kolumny? -  zbieranie orzechów włoskich i na koniec piknik pod dębem zajęło nam ponad 2 godziny.

[Image: w18gr38.jpg]

[Image: w18gr41.jpg]

Gdy wyjeżdżamy na szosę zatrzymuje nas patrol policji !?  Sprawdzają czy nic nie wywozimy z antycznych ruin... Mam na końcu języka, że chcieliśmy zabrać kolumnę jońską ale niestety nie weszła do bagażnika... Ale skoro pilnują to może ziemia kryje skarby ?
Odtąd czeka nas już droga na północ w stronę Tripoli, czyli już droga powrotna.... żal ... !

[Image: w18gr40.jpg]
Reply


Messages In This Thread
RE: Peloponez - poszukiwanie antycznych murów Grecja wrzesień 2018 - by Pixi - 03-03-2019, 08:01



Users browsing this thread: 1 Guest(s)