Thread Rating:
  • 0 Vote(s) - 0 Average
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Bułgarska trasa z Doliny Maricy do podnóża Starej Płaniny
#2
Od Strelczy prowadzi na północ wijąca się przez góry szosa do Koprivszticy.
 
Jedziemy przez gęsty las, kikakrotnie mijamy górskie źródełka w obmurowanym ujęciu z kranikiem. Potem, wyżej na bardziej otwartym terenie pakazują się grupy skał.

[Image: w22bg80.jpg]

[Image: w22bg81.jpg]

Jedna z nich o stożkowej formie nosi wyraźne ślady obróbki, polerowania. Na górnej partii skały widać zaokrąglenia nadające jej dziwny kształt a na płaskiej skale są wąskie rowki. Zrobione zostały niewątpliwie w jakimś celu.... Przez kogo ? Przez Traków zamieszkujących te tereny w VI  – V w. p.n.e.

[Image: w22bg82.jpg]

Dlaczego pchamy się tak zawiłą drogą poprzez góry do miasteczka położonego z boku utartych szlaków turystycznych prowadzących na czarnomorskie plaże ?
Dla bułgarskiego, unikalnego folkloru !

Koprivsztica, urocze miasteczko nad rzeczką Topolnicą, poprzecinaną kilkoma ozdobnymi, kamiennymi mostkami. Zwane jest „małym Plovdivem” ze względu na charakterystyczną zabudowę w stylu “bułgarskiego Przebudzenia Narodowego” z pierwszej połowy XIX w. Wtedy było bogatym miastem żyjącym z handlu, zamieszkałym przez bogatych kupców. Posiadało specjalne przywileje pod panowaniem Imperium Osmańskiego i straciło swoje znaczenie wraz z jego upadkiem, w ten sposób zamarło w swojej formie z początku XIX w.

[Image: w22bg96.jpg]

[Image: w22bg90.jpg]

Spacerujemy po brukowanych uliczkach pośrod kolorowo tynkowanych domków, te najciekawsze, najładniejsze stanowią obecnie różne muzea dostęne do zwiedzania. Najważniejsze to : dom Oslekov - muzeum etnograficzne, bogato dekorowany dom Kableszkova, działacza walczącego o wyzwolenie spod Turków, dom braci Karavelov, z  dawną drukarnią, domy : poety Debeljanova, najpiękniejszy chyba, dom Ljutova z wnętrzem z malowidłami i rzeźbionymi boazeriami, dom Ljuben-Karavelov i dom Benkovskiego mieszczący muzeum jemu poświęcone. Wszystkie domy można zwiedzać z jednym, zbiorczym biletem.

[Image: w22bg94.jpg]

[Image: w22bg89.jpg]

[Image: w22bg93.jpg]

[Image: w22bg92.jpg]

Na górce znajduje się cerkiew Uśpienia Bogurodzicy, niska, przysadzista, na niebiesko malowana z jaśniejszą, błękitno-białą wieżą. W środku podziwiamy ciekawą ambonę i rzeźbiony ikonostas, przykłady pięknej, finezyjnej snycerki.

[Image: w22bg91.jpg]

W Koprivszticy są też inne, mniejsze, skromniejsze, młodsze domki, oraz te nowsze, budowane aktualnie na zboczu po przeciwnej stronie rzeki, jednak wszystkie zachowują ten charakterystyczny, unikalny styl.

Pod wieczór szukamy miejsca na biwak, najchętniej w lasku nad rzeczką, a tu drogi prowadzą na same bezwodne pagóry. Kierujemy się na południowy zachód od miasta bo tam teren zdaje się obniżać. Niestety, droga też prowadzi w góry a wszystkie łąki i leśne polany są ogrodzone, choćby sznurkiem na patykach. Ogrodzone przeciw krowom, baranom czy ludziom ?
Oddalamy się od miasta i wybieramy inną drogę, dość wąską lecz pokrytą zfatygowanym asfaltem... i nagle wjeżdżamy przez metalową, szeroko otwartą bramę na teren zabudowany.

[Image: w22bg87.jpg]

Patrząc na styl tej architektury, mamy wrażenie, że czas tu zatrzymał się kilkadziesiąt lat temu... Zabudowania w lasku są ale ... puste od lat ; bloki dwupiętrowe, szereg niższych domów, domek „ciecia”,  willa „dyrektora”, murowana chlewnia lub obora i olbrzymi, wysoki budynek garażu z kanałami, chyba na autobusy. Wszędzie dachy się sypią, szyby potłuczone, drzwi brakuje, płyty chodnikowe rozjeżdżają się a młode drzewka i wysokie chwasty biorą w posiadanie cały teren.

[Image: w22bg83.jpg]

[Image: w22bg86.jpg]

[Image: w22bg84.jpg]

No to mamy nasz wymarzony teren na biwak, nawet jest mała rzeczka..., pachnie miętką, szumi świerkowy lasek, gwiazdy wschodzą na wąski pasek nieba widoczny między koronami drzew ...
Rano budzą nas odgłosy kilku przejeżdżających wiekowych aut i ciężarówek, ich kierowcy pozdrawiają nas przyjacielsko. Gdzie oni jadą i po co ? Ta droga na mapie nawet nie istnieje. Powoli nadchodzi pasące się stado krów.
Gdzie właściwie jesteśmy ? Co tu było, ośrodek wakacyjny dla pionierów, ośrodek konferencyjno-szkoleniowy dla członków partii ? Karna kolonia pobytowa dla „nieposłusznych”?
Na jednym z budynków znajdujemy takie oto malowidło propagandowe.

[Image: w22bg85.jpg]

Koło południa opuszczamy gościnny, leśny „ośrodek”, zjeżdżamy do Koptivszticy na otwarty basen, wprawdzie to nie „bania” z wodą z mineralnych, gorących źródeł ale wypluskać się i popływać można. Jest zjeżdżalnia, tobogan, barek. Z innych, niecodziennych atrakcji mamy kołujące nad głowami młode, ćwiczące się w lataniu bociany i inne klekoczące na pobliskich gniazdach.
Jeszcze rzucamy ostatnie spojrzenie na kolorową, tak charakterystyczną zabudowę Koprivszticy i jadąc lokalną szosą na północ przez zalesione góry opuszczamy region aby dotrzeć do magistrali  Sofia – Kazanlak - Burgas u podnóża Starej Planiny.

C.D.N.
Reply


Messages In This Thread
RE: Bułgarska trasa z Doliny Maricy do podnóża Starej Płaniny - by Pixi - 26-12-2022, 11:23



Users browsing this thread: 1 Guest(s)