Thread Rating:
  • 0 Vote(s) - 0 Average
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Po Grecji tropem piekielnej rzeki
#2
Niedaleko od Ammoudii (5 km) w miejscowości Mezopotamos znajduje się Nekromantejon z przed 2 tys. lat p.n.e. do którego starożytni Grecy udawali się na spotkanie z duszami swoich zmarłych przodków. Żywi mogli spotkać się z nimi na “konsultacje”, zadawać pytania, wysłuchać wyroczni w interesujachych ich kwestiach ziemskich. Tak niegdyś władca Koryntu chciał dostać odpowiedź od duszy własnej zmarłej żony Melissy na pytanie gdzie ukryła skarby ! 

Obecnie ocalałe pozostałości Nekromantejonu znajdują się  na skraju miasteczka, prowadzi do nich szeroka aleja tylko dla pieszych, oznakowana tabliczkami. Pięknie położony na wzgórzu z rozległą panoramą na okolice otoczony był ciasno cyklopowymi murami. Gdy przekraczamy bramę, mityczny Charon w postaci aktualnego kasjera pobiera opłatę : 2 € (bilet zniżkowy dla dzieci i osób po 60-siątce – 1 €), wydaje prospekt i wpuszcza w obręb murów, piekielnego strażnika podziemi – trój-głowego psa Cerbera nie widać.

[Image: w15gr023.jpg]

Zaraz po prawej stronie są zarysy murów kwater “obsługi”, za nimi dziedziniec, przejście w lewo prowadzi wzdłuż szeregu pomieszczeń, gdzie oczekujący na mistyczne spotkanie przygotowywali się psychicznie, raczej psychodelicznie do zejścia w podziemia. Wymagało to przebywania w ciemności przez wiele dni i stosowania specjalnej diety.

Dalej długi korytarz wprowadza do ciasnego labiryntu a z niego jest zejście do krypty.

[Image: w15gr024.jpg]

Wąsiutkie, strome, metalowe schodki zastąpił1y obecnie antyczne zejście. Schodzimy w ciemność trzymając się kurczowo poręczy. Na górze panuje piekielny upał a tu, w krypcie mamy przyjemny chłodek. Podziemna sala zbudowana na litej, z grubsza tylko wyrównanej skale, sklepiona półokrągło na 15-tu bardzo masywnych kamiennych łukach (architektonicznie : sklepienie kolebkowe na gurtach) a teraz odpowiednio podświetlona robi ogromne, niesamowite, piekielne wrażenie.
To tu wywołane duchy zmarłych pokazywały się żywym oczekującym przepowiedni – “recepty na życie”. Dla kogoś na specjalnej diecie, pojonego wywarami z różnych, oszałamiających ziół zejście tu było na pewno przerażającym, niezapomnianym przeżyciem.

[Image: w15gr025.jpg]

Mury krypty mają 3,30 m grubości, boczne korytarze i salę podziemną ; to wystarczająco aby pomieścić maszynerie gdzie działali kapłani-manipulatorzy-animatorzy tych spotkań…

Nekromantejon został spalony przez Rzymian w momencie zawładnięcia Grecją, w 167 r. p.n.e. oznaczającym upadek antycznego świata greckiego i początek okresu dominacji rzymskiej. Nad zapomnianym zejściem do piekła wybudowano w XVIII w. kościół i klasztor p.w. św.Jana Chrzciciela i wtedy dopiero odkryto podziemną salę.

[Image: w15gr021.jpg]

Piekielny Acheron bierze swój początek w górach. Jedziemy do jego źródeł ... cdn
Reply


Messages In This Thread
Po Grecji tropem piekielnej rzeki - by Pixi - 04-08-2019, 09:19
RE: Po Grecji tropem piekielnej rzeki - by Pixi - 05-08-2019, 12:55



Users browsing this thread: 1 Guest(s)