12-03-2019, 06:13
Przyszedł czas na stolicę wyspy.
Widok z oddali.
Ocalałe kolumny pochodzące ze świątyni Apollina Pytyjskiego.
Starożytny teatr muzyczny.
W Nowym Mieście, rzecz jasna, bo w starym by się nie zmieścił, znajduje się wielki port morski Mandraki. Kiedyś był tu port wojskowy starożytnego miasta. U wyjścia z portu na kolumnach stał stał pierwotnie Kolos, a między jego nogami przejeżdżały statki.
Dzisiaj na tych kolumnach stoją sarna i jeleń - symbole wyspy.
Dzisiaj już wiadomo, że to tylko jedna z legend, że w rzeczywistości Kolos stał gdzie indziej – najprawdopodobniej w Starym Mieście, a kolumny ustawiono w czasie okupacji włoskiej.
Idąc w stronę cypelka portu widać na długim falochronie trzy średniowieczne wiatraki, które kiedyś faktycznie mełły zboże rozładowane w porcie.
Na końcu falochronu dominuje forteca św. Mikołaja zbudowana w XV w. w celu wzmocnienia obrony miasta przed atakiem tureckim. Forteca widoczna też jest na poprzednich zdjęciach.
W porcie, jak to zwykle, ruch, rozgardiasz, życie towarzyskie. Stąd odpływają promy na pobliskie wyspy Simi i Kos,
tu cumują liczne prywatne łódeczki.
Miasto Rodos jest czwartym na Rodos miastem pod względem wieku.
Dzieli się na dwie części: Stare Miasto - średniowieczne, otoczone murami i Nowe Miasto - poza murami.
A najstarszy zabytek - Akropol znajduje się akurat w Nowym Mieście, ale to jeden z nielicznych zabytków Nowego Miasta – obszarowo znacznie większego od Starego Miasta.
Akropol pochodzi z II w. p.n.e. Odkopali go Włosi, podobnie jak jego odpowiednik w Lindos, w roku 1916.
Widok z oddali.
Ocalałe kolumny pochodzące ze świątyni Apollina Pytyjskiego.
Starożytny teatr muzyczny.
W Nowym Mieście, rzecz jasna, bo w starym by się nie zmieścił, znajduje się wielki port morski Mandraki. Kiedyś był tu port wojskowy starożytnego miasta. U wyjścia z portu na kolumnach stał stał pierwotnie Kolos, a między jego nogami przejeżdżały statki.
Dzisiaj na tych kolumnach stoją sarna i jeleń - symbole wyspy.
Dzisiaj już wiadomo, że to tylko jedna z legend, że w rzeczywistości Kolos stał gdzie indziej – najprawdopodobniej w Starym Mieście, a kolumny ustawiono w czasie okupacji włoskiej.
Idąc w stronę cypelka portu widać na długim falochronie trzy średniowieczne wiatraki, które kiedyś faktycznie mełły zboże rozładowane w porcie.
Na końcu falochronu dominuje forteca św. Mikołaja zbudowana w XV w. w celu wzmocnienia obrony miasta przed atakiem tureckim. Forteca widoczna też jest na poprzednich zdjęciach.
W porcie, jak to zwykle, ruch, rozgardiasz, życie towarzyskie. Stąd odpływają promy na pobliskie wyspy Simi i Kos,
tu cumują liczne prywatne łódeczki.