04-10-2019, 02:47
Przez Botevgrad, gdzie w supermarkecie Kaufland, otwartym nawet w niedziele mogliśmy zakupić worki lodu do nieco już przegrzanej naszej lodówki, przez Pravec dotarliśmy do Etropole. Po drodze zajechaliśmy jeszcze tylko do skromnego monastyru Św. Teodora z Tyru.
Powstał w latach 1856 – 1862, cerkiew jest jednonawowa z dwoma półokrągłymi absydami po bokach, w fasadę wmurowano kilka kamiennych płyt z płaskorzeźbami. Monastyr był odnowiony wyraźnie niedawno i jest w trakcie rozbudowy. Użyczył nam cienia i źródlanej wody na południowy posiłek, zrobiony na bazie własnoręcznie przygotowanej szopskiej sałatki, oczywiście.
Zwiedzamy Etropole ; położone na brzegu rzeki Mały Iskar przecinanej kilkoma mostkami, niska, rozsiana zabudowa, trochę wyższych domów znajduje się w centrum. Wieża zegarowa ma zgrabny drewniany chełm ale zegar stracił z wiekim wskazówki, wystawiono ją w 1710 roku a zegar zmajstrował mistrz Dido w 1821. Jest jedną z najstarszych w Bułgarii ; takie wieże zegarowe służyły przede wszystkim mieszkańcom do sprawiedliwego uregulowania godziny początku i końca pracy jednakowego dla wszystkich.
Po zegarze pozostała pusta wnęka, widać tylko zatarte cyfry, wypisane w obu systemach; arabskim i europejskim (choć one też arabskie). Niedaleko od niej stary charakterystyczny budynek o tradycyjnej architekturze z okresu tzw Renesansu Bułgarskiego mieści obecnie muzeum.
Cerkiew Św. Michała Anioła z 1837 roku znajduje się nieco dalej na północ miasta w ogrodzie. Jest zamknięta, w trakcie remontu, zaglądamy jedynie przez okna.
Na przykościelnym cmentarzyku stoi ciekawa kolumna upamietniająca 8 poległych w 1887 roku w walkach ruso-tureckich.
Dalej droga wiedzie nas do słynnego monastyru. cdn
Powstał w latach 1856 – 1862, cerkiew jest jednonawowa z dwoma półokrągłymi absydami po bokach, w fasadę wmurowano kilka kamiennych płyt z płaskorzeźbami. Monastyr był odnowiony wyraźnie niedawno i jest w trakcie rozbudowy. Użyczył nam cienia i źródlanej wody na południowy posiłek, zrobiony na bazie własnoręcznie przygotowanej szopskiej sałatki, oczywiście.
Zwiedzamy Etropole ; położone na brzegu rzeki Mały Iskar przecinanej kilkoma mostkami, niska, rozsiana zabudowa, trochę wyższych domów znajduje się w centrum. Wieża zegarowa ma zgrabny drewniany chełm ale zegar stracił z wiekim wskazówki, wystawiono ją w 1710 roku a zegar zmajstrował mistrz Dido w 1821. Jest jedną z najstarszych w Bułgarii ; takie wieże zegarowe służyły przede wszystkim mieszkańcom do sprawiedliwego uregulowania godziny początku i końca pracy jednakowego dla wszystkich.
Po zegarze pozostała pusta wnęka, widać tylko zatarte cyfry, wypisane w obu systemach; arabskim i europejskim (choć one też arabskie). Niedaleko od niej stary charakterystyczny budynek o tradycyjnej architekturze z okresu tzw Renesansu Bułgarskiego mieści obecnie muzeum.
Cerkiew Św. Michała Anioła z 1837 roku znajduje się nieco dalej na północ miasta w ogrodzie. Jest zamknięta, w trakcie remontu, zaglądamy jedynie przez okna.
Na przykościelnym cmentarzyku stoi ciekawa kolumna upamietniająca 8 poległych w 1887 roku w walkach ruso-tureckich.
Dalej droga wiedzie nas do słynnego monastyru. cdn