Thread Rating:
  • 0 Vote(s) - 0 Average
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Greckie krajobrazy, od gór do morza
#1
Kolory greckiej flagi, niebieski i biały, nasuwają skojarzenie, że Grecja jest niebieska i biała, czyli błękit nieba, tafli morza i białe, wypalone słońcem piaski jej plaż...

Jest też inna Grecja, szara i zielona; zielone, gęste lasy na zboczach wysokich gór i szarość skał, domów i bruków z lokalnych kamieni w górskich miasteczkach.

Naszą podróż zaczynamy w lipcu 2021 roku od północnych terenów kraju. Przybywamy promem z Ankony do Igumenicy. Od razu jedziemy do Platarii, to tylko 12 km, na „tiropitę” (taki placek z serkiem we francuskim cieście) i „cafe frape” (neska z mlekiem i lodem) w znajomej kawiarence. Krótki, kilkudniowy pobyt na dzikiej plaży pozwala odreagować po stresie : praca-pandemia-codzienne problemy ...

Potem robimy przejazd na wschód do Joaniny i z niej prosto na północ, w góry !

Ten region, zwany Zagoria lub Zagorohoria, tak różny od wakacyjnych obrazków z pobytu w Grecji, ma specyficzny charakter.

Po kilkunastu kilometrach, zaraz po skręcie w kierunku Asprageli, po lewej przyciąga uwagę wysoki kopiec z symbolicznym pomnikiem greckiej kobiety z tobołem na plecach, wspierającej  partyzantów w czasie II wojny światowej dostarczając im pożywienia w lesie.

[Image: w21gr01.jpg]

W Asprageli, w budynku Parku Narodowego można otrzymać wszelkie regionalne informacje i prospekty. Miasteczko daje już przedsmak miejscowej architektury.

[Image: w21gr02.jpg]

Parę kilometrów dalej zagubiony w lesie wiekowy kościółek św.Mikołaja.

[Image: w21gr03.jpg]

Potem kręcimy się po górskich drogach, jadąc od jednego do drugiego miasteczka lub osiedla,  zgodnie z mapą z folderu wskazującą najciekawsze miejsca. Miejscowości są tu rzadko rozrzucone po zboczach gór, otulone zielonymi lasami, ich zabudowę stanowią masywne budowle o szarych murach z lokalnego budulca.

Na początek Vitsa, położona na dwóch brzegach wąwozu.

[Image: Zagori-mapa01.jpg]

Tak wygląda z podjazdu górna jego część (Anno Vitsa)

[Image: w21gr06.jpg]

[Image: w21gr04.jpg]

W dolnej części (Kato Vitsa), miejscem „nie do ominięcia” jest taras restauracji na samym brzegu przepaści, ocieniony olbrzymim, rozgałęzionym, wiekowym platanem. W takiej scenerii „café frapé” smakuje niepowrarzalnie ! 

[Image: w21gr07.jpg]

[Image: w21gr05.jpg]

Stąd schodzą piesze, znakowne szlaki do wąwozu Vikos i inne poprzez zabytkowe, kamienne mosty na dawnych komunikacyjnch ścieżkach regionalnych. Zaznaczam, że asfaltowe szosy w regionie wybudowano dopiero w II poł. XX w.

[Image: w21gr08.jpg]

Z Vitsa szosa prowadzi wyżej do większego, częściej odwiedzanego Monodendri. To też dwupoziomowe miasteczko, jesteśmy przecież  na zboczach wysokiego, ponad dwutysięcznego masywu Tymfi.

[Image: w21gr12.jpg]

[Image: w21gr11.jpg]

Kaplica Agios Minas – stare freski w kruchcie i w wielkim przedsionku. Dalej wielki kościół ortodoksyjny Agios Georgios z wysoką wieżą.

[Image: w21gr09.jpg]

[Image: w21gr10.jpg]

Wokół, kilka domów i hoteliki z tawernami, butiki z pamiątkami, zwłaszcza wzdłuż brukowanej uliczki, przechodzącej w podobnie brukowaną ścieżkę prowadzącą do klasztoru Agia Paraskevi na skalistym brzegu wąwozu Vikos. To tylko 600 m pieszego spaceru.

[Image: w21gr13.jpg]

[Image: w21gr14.jpg]

[Image: w21gr15.jpg]

[Image: w21gr17.jpg]

[Image: w21gr16.jpg]

[Image: w21gr18.jpg]

W wyższej, nowszej części Monodendri, ponad parkingiem, wokół placyku z przystankiem autobusowym, też znajdują się bary, hoteliki i sklepy z niebanalnymi pamiątkami. Jedna z uliczek też prowadzi na ten sam brzeg wąwozu koło klasztoru.

Po biwaku na dzikiej łące w górach powyżej miasteczka, gdzie dziadek, pasterz stada baranów pozdrawia nas przyjaźnie, zwiedzamy okolice Monodendri.

Resztki po posiłku ... nie naszym

[Image: w21gr23.jpg]

[Image: w21gr21.jpg]

[Image: w21gr22.jpg]
Reply


Messages In This Thread
Greckie krajobrazy, od gór do morza - by Pixi - 21-01-2022, 06:42



Users browsing this thread: 1 Guest(s)