Przygoda 11.
O 8.30 ruszamy autobusem z Banska do Goce Dełczew. Gdy zbliżamy się do Rodopów, robi się coraz dziwniej. Dość trudno to opisać. Jakbyśmy zaglądali do jakiegoś nieco bardziej niż na co dzień diabelskiego i prymitywnego świata. Jakbyśmy byli goszczeni przez złe plemiona barbarzyńskie, krwiożercze i jednocześnie jakieś magiczne.
W centrum Goce Dełczew zaraz przy dworcu przy ul. Kabała jest synagoga.
Dziś w synagodze jest punkt naprawy, stragany itp.
A na bramie klepsydra informuje o 5-tej rocznicy śmierci Rafaela Chaima Baruchowa.
Przy głównym deptaku widać ślady dawnej ledwo rozkwitłej drobnoburżuazyjnej świetności. Kamieniczki wybudowane w latach 1925- 1927.
O 8.30 ruszamy autobusem z Banska do Goce Dełczew. Gdy zbliżamy się do Rodopów, robi się coraz dziwniej. Dość trudno to opisać. Jakbyśmy zaglądali do jakiegoś nieco bardziej niż na co dzień diabelskiego i prymitywnego świata. Jakbyśmy byli goszczeni przez złe plemiona barbarzyńskie, krwiożercze i jednocześnie jakieś magiczne.
W centrum Goce Dełczew zaraz przy dworcu przy ul. Kabała jest synagoga.
Dziś w synagodze jest punkt naprawy, stragany itp.
A na bramie klepsydra informuje o 5-tej rocznicy śmierci Rafaela Chaima Baruchowa.
Przy głównym deptaku widać ślady dawnej ledwo rozkwitłej drobnoburżuazyjnej świetności. Kamieniczki wybudowane w latach 1925- 1927.